W lipcu 2023 roku padł rekord średniej temperatury Globu – 17 oC. EKOSKOP i m.in. uczestnicy projektu „OKO na Klimat” rozmawiali o problemach klimatycznych z dziennikarzami.
Posłuchaj: https://radio.rzeszow.pl/33308/ekolodzy-przekonuja-ze-sami-mozemy-zadbac-o-planete/
A miesiąc potem Młodzieżowy Strajk Klimatyczny Rzeszów zrobił pod Ratuszem spotkanie z mediami …w obronie drzew. Bo troszcząc się o klimat obawiają się wycięcia setek, a może nawet tysięcy rzeszowskich drzew pod inwestycje drogowo-mostowe. Bo takie są planowane w pobliżu Lisiej Góry i Kopca Konfederatów. Do niedawna Rzeszów był zafascynowany betonem. Ta epoka (mam nadzieję) minęła. Miasto odporne na zmiany klimatyczne musi być zdecydowanie bardziej zadrzewione. Stuletnich drzew, wyciętych pod nawet najlepszą drogę, nie da się odtworzyć szybciej niż… za 100 lat. Obawiamy się, że życie w miastach z betonu będzie nie do zniesienia. Dlatego tak ważne są wyspy zieleni, najlepiej miejskie lasy z drzewami wysokimi. Dzisiejsze decyzje dotyczące dróg i drzew zostaną na dziesiątki lat. Polityków, którzy decydują o „jutrze” – „jutro” już nie będzie. Tym bardziej powinni Oni wsłuchać się w głos pokolenia dla którego „jutro” będzie najważniejszym fragmentem życia. Ludzie z MSK chcą bronić drzew, bo wiedzą, że drzewa to klimatyzatory dla miasta, nawilżacze powietrza, pochłaniacze pyłów, producenci tlenu, „cieniodaje” i miejsca relaksu, bo drzewa łagodzą obyczaje. O inwestycjach i drzewach trzeba rozmawiać z młodymi, bo za chwilę to będzie ich miasto.