NGO-sy na Islandii i permakultura? 

Trzeciego dnia EKOSKOP spotkał się z przedstawicielami Zarządu lokalnego, proekologicznego Stowarzyszenia Green Wellbeing z Reykiawiku.  Prezesem Zarządu jest Marina, emigrantka z kontynentu, wegetarianka, pasjonatka jogi, idealista działająca na rzecz zrównoważonych społeczności. Obok pracy zawodowej (w ośrodku pomocy społecznej)  znajduje czas na medytacje i uczenie innych jak lepiej żyć, jak zdrowo się odżywiać,   jak walczyć ze stresem, jak się relaksować i jak mniej zużywać zasoby Ziemi. Dla Mariny świat musi stać się sprawiedliwy i zrównoważony, bez wojen, z równymi prawami ludzi i innych istot, a nasze postawy powinny być bardziej obywatelski i aktywne. Marina dostrzega wielkie zagrożenie nadciągającymi zmianami klimatycznymi, które mogą stać się katastrofą. Green Wellbeing chętnie podejmie współprace z EKOSKOP w dziedzinie aktywności obywatelskiej i edukacji proklimatycznej i już jesteśmy umówieni na zimowe spotkanie w Rzeszowie. W ich siedzibie przeszliśmy małe szkolenie o tym jak Islandczycy segregują domowe śmieci. 

Spotkanie z Dawidem członkiem Zarządu Green Wellbeing zaprowadziło nas na Flight Song Farm, farmę permakultury. Farmę Flight Song Farm w Reykjalundur założył w 2020 roku Nicholas Robinson z Kalifornii. To innowacyjny i pionierski w Islandii permakulturowy eksperyment.  Nick jest naukowcem, pisze doktorat w ramach którego śledzi i poznaje naturalne procesy występujące w ekosystemie farmy. Stara się ten ekosystem odpowiedzialnie wykorzystać. Gleba tu jest wyjątkowa, bo ziemia była tu uprawiana przez pierwszych nordyckich osadników od ….ponad 1000 lat. Wikingowie zbudowali osadę pomiędzy wulkanami, lodowcem i rzeką dobrze wykorzystując glebę, temperatury występujące w ciągu całego roku, siłę wiatru, natężenie opadów, ilość śniegu oraz obecność zasobów wód geotermalnych. Farma odziedziczyła tradycje innowacyjnych produktów po eksperymentach z lat 30-tych XX wieku, gdy na farmie Ejnarsona (pastora miejscowego kościoła i właściciela farmy) produkowano winogrona w szklarniach podgrzewanych wodą geotermalną. Tamta produkcja nie wytrzymała próby czasu i realiów ekonomicznych. Nick w XXI wieku założył sukces planując produkcję bardzo wysokiej jakości, zdrowych i smacznych warzyw, które do tej pory na Islandię wyłącznie importowano drogą lotniczą. Ideą farmy jest regeneracja gleby, dostarczanie jej niezbędnych minerałów, unikanie chemikaliów ochrony roślin, dobór roślin do występującego rodzaju gleby, przedłużenie okresu wegetacji celem uzyskania unikalnego smak oraz zbudowanie rynku zbytu, który pozwoli na osiągniecie ekonomicznego sukcesu. Na farmie wykorzystuje się kompost, wiele zabiegów pielęgnacyjnych odbywa się ręcznie, co ma wpływ na mniejszy ślad węglowy.    Nick ciągle eksperymentuje. Część produkcji odbywa się pod gołym niebem na foliach z otworami gdzie wysiewane lub obsadzane są rożnie skomponowane mieszanki warzyw. Gatunki nie konkurują, a wspierają się chroniąc przed owadami i ślimakami.  Wrażliwe na temperatury i wiatr warzywa uprawiane są w 13 tunelach. Niedługo powstaną dodatkowe dwa tunele szynowe  – jeden z nich zostanie przeznaczony na …sad jabłkowy.  

 Aktualnie metodą eksperymentu permakulturowego produkowane są różne odmiany sałat, ziół, biały burak, marchew, truskawki,  tropikalna Physalis, czyli miechunka peruwiańska. To ostatnie jest wyjątkowe, bo miechunka (należąca jak ziemniak do rodziny psiankowatych Solanaceae) znana także jako złota jagoda lub agrest cyprysowy, uprawiana jest w subtropikach: Kolumbii, Egipcie, RPA, Indiach, Nowej Zelandii, Kenii i Zimbabwe. …i na farmie Nicka w Islandii. Wyniki robią wrażenie – nigdy nie jadłem smaczniejszych truskawek i bardziej aromatycznej rzepy, a cukinia była bardzo delikatna. Szkoda, że jeszcze nie przyszedł czas na pomidory wprowadzone do tuneli …aż w 20 odmianach. Ciepła dla tych owoców dostarczy wykorzystywane na farmie od ponad 120 lat ogrzewanie geotermalne.

Skip to content